Kolejni nietrzeźwi kierowcy zatrzymani
Niestety, mimo wszystkich podejmowanych przez wymiar sprawiedliwości działań wciąż na naszych drogach pojawiają się amatorzy jazdy na „podwójnym gazie”. Ludzie ci jakby zupełnie nie zdają sobie sprawy, że w szczególności zagrażają innym użytkownikom dróg.
Niestety, mimo wszystkich podejmowanych przez wymiar sprawiedliwości działań wciąż na naszych drogach pojawiają się amatorzy jazdy na „podwójnym gazie”. Ludzie ci jakby zupełnie nie zdają sobie sprawy, że w szczególności zagrażają innym użytkownikom dróg.
Po minionym weekendzie do niechlubnych statystyk dołączyli trzej kolejni amatorzy jazdy "na podwójnym gazie". Pierwszy z nich został zatrzymany przez stróżów prawa w niedzielę, niedługo po północy, w Bieruniu przy ul. Warszawskiej. Jak się okazało 40-letni kierowca ciągnika siodłowego" wydmuchał" 1,86 promila. Do kolejnego zatrzymania doszło w Imielinie przy ul. Adamskiego. Tam kierowca wpadł w ręce mundurowych przy okazji prowadzonych w dniu wczorajszym działań pk. "Pasy". Policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli samochód osobowy Opel Tigra, w związku z ujawnieniem niekorzystania przez kierującego z pasów bezpieczeństwa. Podczas kontroli okazało się, że kierowca znajduje się w stanie nietrzeźwości. 59-latek miał 0,77 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Rekordowy wynik osiągnął 36-letni kierowca z Lędzin, który "wydmuchał" aż 3 promile. Został zatrzymany do kontroli w Lędzinach przy ul. Murckowskiej. Należy tylko się cieszyć, że wszyscy trzej panowie trafili na policyjne patrole zanim doszło do jakiegoś nieszczęścia. Za swoje czyny tłumaczyć się teraz będą w sadzie.