Akcje i kampanie społeczne

Chevrolet dachował na S1. Zginęła 63-latka

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj na lędzińskim odcinku drogi ekspresowej S1. W wypadku zginęła kierująca chevroletem 63-letnia mieszkanka tego miasta. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają bieruńscy policjanci.

Wczoraj tuż przed godziną 12.00 na trasie S1 w Lędzinach miał miejsce tragiczny wypadek drogowy. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierująca samochodem m-ki Chevrolet, jadąc lewym pasem jezdni w kierunku Tychów, prawdopodobnie chcąc zmienić pas jazdy na prawy, w chwili kiedy zauważyła na tym pasie inny samochód wykonała gwałtowne manewry kierownicą, w wyniku czego utraciła panowanie nad kierowanym pojazdem, który zaczął dachować i wjechał do przydrożnego rowu w masywie leśnym. Chevrolet uderzył w drzewo, na skutek czego kobieta wypadła poza pojazd ponosząc śmierć na miejscu. Policjanci czynności na miejscu wypadku zakończyli po godzinie 17.00. Droga była jednak przejezdna, za wyjątkiem krótkiego czasu, w którym służby drogowe usuwały rozbity samochód. Bieruńscy śledczy, pod nadzorem tyskiej prokuratury, będą teraz wyjaśniać szczegółowe przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku.

Powrót na górę strony