Udaremnił jazdę pijanemu kierowcy
Dzięki właściwej reakcji przypadkowego świadka pijany kierowca opla nie kontynuował dalszej jazdy. 50-letni chełmianin został ujęty na stacji paliw, kiedy po wyjściu z pojazdu, którym przyjechał, chwiejnym krokiem podszedł do pracownika stacji i próbował kupić piwo. Jak się okazało w organizmie miał już ponad 2 promile alkoholu.
Wczoraj (16 kwietnia) po godzinie 13.00 dyżurny bieruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na stacji paliw w Chełmie Śląskim znajduje się nietrzeźwy kierowca. 50-letni mieszkaniec tego miasta przyjechał na stację z zamiarem zakupu piwa. Przypadkowy świadek widząc wysiadającego z samochodu i idącego chwiejnym krokiem kierowcę odebrał mu kluczyki i udaremnił dalszą jazdę. Przybyły na miejsce patrol Policji sprawdził stan trzeźwości 50-latka. Jak się okazało chełmianin miał w organizmie 2,3 promile alkoholu. Dzisiaj usłyszał już zarzuty, za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat więzienia.
Na pochwałę zasługuje postawa świadka, który zareagował na przestępstwo, udaremnił jazdę pijanemu kierowcy i powiadomił o wszystkim Policję.