Zamroczony alkoholem rowerzysta
Data publikacji 18.09.2011
Policjanci z Bierunia, zatrzymali w sobotę wieczorem kompletnie pijanego rowerzystę. Miał prawie 3 promile. Swoim zachowaniem stwarzał poważne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci z Bierunia zatrzymali w sobotę, późnym wieczorem, kompletnie pijanego rowerzystę. 33-letni mieszkaniec Chorzowa, jechał na rowerze „pełną szerokością” ulicy Brata Alberta w Imielinie. Po zatrzymaniu okazało się, że jest tak pijany, iż nie potrafi nadmuchać w alkosensor. Dopiero badanie na alkomacie w komendzie pozwoliło określić jego stan nietrzeźwości - wydmuchał prawe 3 promile. Noc spędził w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
To kolejny pijany rowerzysta korzystający z drogi po zapadnięciu zmierzchu. A właśnie tacy pijani rowerzyści są najczęściej ofiarami poważnych w skutkach (w tym śmiertelnych) wypadków drogowych.
Przypominamy, że kierowanie jakimkolwiek pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości lub po narkotykach jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.