Dłuuuuugi … Dzień Kobiet…?
Data publikacji 10.03.2011
Takiego zdarzenia w powiecie bieruńsko-lędzińskim dawno już nie było. Dzięki trosce babci dziecka przebywającej w … szpitalu, nie doszło być może do tragedii. Nietrzeźwa matka (prawie 2 promile alkoholu) i jeszcze bardziej pijany konkubent matki (prawie 3 promile) opiekowali się 3 miesięcznym dzieckiem.
-
zdjęcie ilustracyjne
Była 21.30, gdy za pośrednictwem personelu szpitala w którym przebywa babcia dziecka powiadomiono Dyżurnego bieruńskiej komendy o dziwnej sytuacji. Według zgłoszenia, w domu znajduje się jej syn (konkubenta matki dziecka) - który jest kompletnie pijany. Razem z nim jest 30-letnia matka dziecka - z którą też „nie można się dogadać”. A pomiędzy nimi jest podobno 3 miesięczne dziecko.
Natychmiast skierowano do wspomnianego mieszkania patrol Policji. Zaalarmowano odpowiednie służby - pogotowie ratunkowe oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Niestety… zgłoszenie potwierdziło się. W wyniku badania alkomatem stwierdzono, że matka dziecka ma prawie 2 promile w wydychanym powietrzu, a jej konkubent - prawie 3 promile. Po badaniu lekarskim dziecka, zaopiekowali się nim pracownicy PCPR, umieszczono je w pogotowiu rodzinnym w Bieruniu. Dziecko jest zadbane, prawidłowo odżywiane, nie nosi śladów przemocy… Noc matka spędziła w policyjnym areszcie. Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Nasuwa się pytanie... czy aż tak dłuuuuugo trwał Dzień Kobiet?