Dzięki właściwej reakcji świadków policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców
Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie na drodze. Na szczęście bezpieczeństwo na drodze jest istotne nie tylko dla policjantów, ale również dla coraz większej ilości osób. Kolejni dwaj pijani kierowcy zostali wyeliminowani z ruchu właśnie dzięki właściwej postawie świadków. Nie reagujesz - akceptujesz!
We wtorek (18 marca) dwukrotnie dyżurny bieruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące pojazdów, których kierujący mogą być nietrzeźwi.
Pierwszy przypadek miał miejsce w Lędzinach na ulicy Lędzińskiej około godziny 15:00, gdzie z informacji przekazanych przez świadka wynikało, że kierujący samochodem marki Renault najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Wskazywał na to styl jazdy kierującego, który jechał slalomem, odbijając się od przydrożnych krawężników.
Policjanci z bieruńskiej drogówki, którzy zostali niezwłocznie zadysponowani we wskazany rejon, zauważyli pojazd o wskazanych przez świadka numerach rejestracyjnych przed salonem fryzjerskim. W rozmowie ze zgłaszającym ustalony również został rysopis kierowcy. Poczynione ustalenia nie pozostawiały wątpliwości, że pojazdem tym kierował 55-latek. Po przeprowadzeniu badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, podejrzenia świadka zostały potwierdzone. Okazało się, że mieszkaniec naszego powiatu miał ponad pół promila w wydychanym powietrzu. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu surowa kara finansowa, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Kolejna prawidłowa reakcja świadka miała miejsce w Chełmie Śląskim na ulicy Zagłoby około godziny 19:00, gdzie mężczyzna ujął nietrzeźwego kierującego. Jak się okazało, zgłaszający siedział w swoim pojeździe i oczekiwał na przyjście syna, w tym czasie podjechał do niego osobowy volkswagen, z którego wysiał mężczyzna. Kierujący był agresywny słownie oraz było czuć od niego alkohol. Świadek od razu wyciągnął kluczyki ze stacyjki volkswagena i uniemożliwił agresywnemu mężczyźnie oddalenie się z miejsca. Syn natomiast, gdy zauważył co się zdarzyło, natychmiast powiadomił odpowiednie służby.
Bieruńscy mundurowi na miejscu przeprowadzili badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że 40-letni mieszkaniec naszego powiatu miał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu. Ponadto kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu surowa kara finansowa, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragedii na drodze. Alkohol nie tylko zmniejsza szybkość reakcji, ale przede wszystkim prowadzi do błędnej oceny własnych możliwości. Nietrzeźwi za kierownicą stanowią poważne zagrożenie na drodze, dlatego, jeśli widzimy pijanego kierowcę, nie bójmy się reagować. Świadkowi, który nie pozostał obojętny na realne zagrożenie – dziękujemy!
To kolejny przykład współpracy między policjantami a społeczeństwem, w ramach kampanii „Nie reagujesz - akceptujesz!”, gdzie zatrzymani zostali nieodpowiedzialni kierujący, którzy mogli doprowadzić na drodze do tragedii.