Mając zakaz prowadzenia pojazdów spowodował kolizję jadąc motocyklem
Mundurowi z bieruńskiej komendy zostali wezwani na miejsce groźnie wyglądającej kolizji drogowej z udziałem motocyklisty. Jak się okazało, mężczyzna nie powinien w ogóle kierować jednośladem, gdyż posiadał zakaz prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Apelujemy o rozwagę i rozsądek.
W środę (31 lipca) około 20.30 oficer dyżurny bieruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego w Bieruniu na ulicy Bojszowskiej. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że motocyklista uderzył w oznakowanie drogowe oraz ragatki kolejowe.
Na miejsce zgłoszenia natychmiast pojechali policjanci z bieruńskiej komendy, załoga karetki pogotowia oraz strażacy. Z ustaleń pracujących na miejscu mundurowych wynikało, że 23-letni motocyklista, jadąc ulicą Bojszowską w kierunku ulicy Turystycznej, na łuku drogi w niewyjaśnionych okolicznościach utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na chodnik a następnie uderzył w znak drogowy oraz rogatkę kolejową.
W trakcie sprawdzania w policyjnych systemach okazało się, że kierujący w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. Ponieważ posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym. Kierujący w czasie zdarzenie, również nie posiadał kasku ochronnego w wyniku czego doznał urazu głowy. Został zabrany do szpitala.
Aktualnie sprawą nieodpowiedzialnego kierowcy zajmują się mundurowi z Bierunia. Mężczyzna będzie odpowiadał za wykroczenia oraz przestępstwo, którego się dopuścił. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.