Kontrola drogowa zakończona zatrzymaniem amatorów narkotyków
Zarzut dla kierowcy - za prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków i dla pasażerki - za ich posiadanie, to efekt kontroli drogowej, jaka miała miejsce w pierwszych dniach lutego, w Bieruniu. Amatorzy zakazanych substancji wpadli w ręce policjantów z bieruńskiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego w nocy, przez brak świateł w samochodzie, którym jechali.
Bieruńscy policjanci każdego dnia i każdej nocy wychodzą do służby, by zapewnić bezpieczeństwo i spokój mieszkańcom naszego powiatu. Mundurowi realizują wiele zadań służbowych dotyczących m.in. porządku publicznego, wykrywania sprawców przestępstw i wykroczeń, bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Stróże prawa wielokrotnie zatrzymują osoby, które wbrew ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, posiadają środki odurzające lub substancje psychotropowe, udzielają narkotyki innym albo pod ich wpływem siadają za kierownicą pojazdu.
W ostatnim czasie, podczas jednego z nocnych patroli rejonu służbowego w Bieruniu, uwagę policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zwrócił jadący przed radiowozem samochód osobowy, który miał niesprawne tylne oświetlenie. Dodatkowe podejrzenia mundurowych wzbudził styl jazdy kierowcy. W trakcie kontroli szybko wyszło na jaw, że po raz kolejny policyjny nos nie zawiódł stróży prawa. W samochodzie oprócz pasażerów znajdowały się narkotyki i unosił się charakterystyczny zapach palonego suszu. Cztery podróżujące tym pojazdem osoby zostały zatrzymane i trafiły do policyjnej celi. Przeprowadzone w tej sprawie czynności procesowe pozwoliły śledczym na przedstawienie zarzutów 31-letniemu kierowcy za prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków i 26-letniej pasażerce za posiadanie marihuany i amfetaminy. Kierowcy za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Kobieta, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, może spędzić za kratami nawet 3 lata. Oboje za swoje czyny będą odpowiadać przed sądem.