Historia wciąż daje o sobie znać
Na terenie kompleksu leśnego Gołys w Bieruniu w miniony weekend prowadzone były prace wykopaliskowe, podczas których archeolodzy odnaleźli fragmenty wraku samolotu z czasów drugiej wojny światowej. Nieoczekiwane odkrycie szczątków ciał żołnierzy było podstawą do zawiadomienia o znalezisku bieruńskich policjantów i tyskiej prokuratury.
Prace archeologiczne w bieruńskim Lesie Gołys prowadzone były w sobotę i niedzielę, 18-19 stycznia br. i polegały na poszukiwaniu wraku samolotu Armii Radzieckiej zestrzelonego nad Bieruniem przez Niemców w 1945 roku. Wczoraj około godziny 15.00 poszukiwacze natrafili na szczątki ciał pilotów. Zawiadomili o tym fakcie mundurowych, którzy niezwłocznie udali się na miejsce wykopaliska. Jak się okazało oprócz fragmentów samolotu i szczątków ciał, archeolodzy znaleźli też amunicję lotniczą, co potwierdził przybyły na miejsce patrol Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego z bieruńskiej komendy. Miejsce tego historycznego i niecodziennego znaleziska mundurowi zabezpieczyli. Do późnych godzin wieczornych, pod nadzorem prokuratora, pracowali tam policjanci wraz z technikiem kryminalistyki. Teren zostanie „wyczyszczony” przez wojskowych saperów, by dalsze prace, w tym związane z wydobyciem szczątków ciał, mogły być prowadzone bezpiecznie. Bieruńscy stróże prawa wciąż zabezpieczają teren wykopaliska.