Wiadomości

Z ponad 3 promilami alkoholu kierował samochodem... i nie tylko

Data publikacji 22.01.2015

Policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który rzucił zapaloną butelkę z łatwopalną substancją w drzwi jednego z bieruńskich domów. Mężczyzna z miejsca zdarzenia oddalił się samochodem, mając w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Dzisiaj w bieruńskiej komendzie 32-latek usłyszał zarzuty, poddał się dobrowolnie karze.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj nad ranem w Bieruniu przy ul. Trochy. Około 5.20 właściciel domu usłyszał huk przypominający wystrzeloną petardę. Przez okno zauważył stojącego przed płotem mężczyznę, którego obecność domowników spłoszyła. Właściciel zauważył też przy schodach swojego domu ogień. Zawiadomił o tym Policję. Bieruńscy mundurowi podjęli czynności, w wyniku których zatrzymali sprawcę usiłowania zniszczenia mienia. 32-letni bierunianin podjechał samochodem pod swój dom, gdzie wpadł w ręce policjantów. Jak się okazało jego czyn wandalizmu nie był jedynym przestępstwem jakiego dopuścił się wczorajszego poranka. Kierował bowiem pojazdem mając 3,75 promila alkoholu w organizmie. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty. 32-latek wyjaśnił, że podpaloną butelką rzucił z głupoty, chcąc jedynie nastraszyć swojego kolegę. Jak określić fakt jazdy samochodem z tyloma promilami? Na to nie ma żadnego tłumaczenia. Nieodpowiedzialny bierunianin przyznał się do popełnionych czynów i poddał dobrowolnie karze. Teraz przez trzy najbliższe lata będzie miał zakaz prowadzenia pojadów.

Powrót na górę strony